Cześć Maksiku,
To najdłuższa przerwa, jaką miałem w pisaniu do Ciebie. Ale też i pobyt na wyspie Phangan nie przynosił takich wrażeń, jak podczas dotychczasowej podróży. Obserwowałem życie tutejszej ludności. Jednakże z uwagi na dużą komercjalizację wyspy, byłem od nich bardzo daleko. Zresztą poprzez turystykę i oni sami mocno odeszli od siebie. Czytaj dalej 19 sierpnia, 2009 – środa.